Lato tuż, tuż, a Ty nadal nie widzisz efektów wielu godzin
spędzonych na siłowni? Prawdopodobnie nawet nie zdajesz sobie sprawy, że pochłaniasz
dodatkowe kalorie. Te małe „istotki” kryją się w produktach z którymi masz
styczność na co dzień. Może by tak warto zmienić swoje nawyki żywieniowe, by w
końcu móc cieszyć się pełnymi efektami ciężkiej pracy na siłowni? Oto kilka prostych
tricków, które z pewnością pomogą Ci zrzucić zbędne kilogramy!
Ten nawyk należy chyba do najbardziej popularnych. Mowa tu o cukrze i słodzeniu herbaty czy kawy. Jest to jeden z największych wrogów odchudzania.
Przypomnę, że jedna łyżeczka cukru to ok. 24 kcal. Niby niewiele, ale warto się
zastanowić ile dziennie takich posłodzonych cukrem herbat czy kaw wypijamy. A
także, ile łyżeczek cukru wsypujemy do kubka. I w ten oto magiczny sposób
liczba kalorii rośnie, dlatego warto zrezygnować z cukru lub zastąpić go
słodzikiem.
Czytaj etykiety
Lubisz tuńczyka? Dla większości ludzi tuńczyk w puszce
kojarzy się z kalorycznym produktem. I poniekąd jest to prawda. Warto czytać
dokładnie etykietki i wybierać produkty rozsądnie. Przykładowo tuńczyk w oleju
zawiera prawie 11g tłuszczu, natomiast tuńczyk w sosie własnym zaledwie 0,8g –
jest różnica? Tak. I to ogromna.
Kawa? Czemu nie!
Kawa podczas odchudzania jest wręcz polecana - pod warunkiem że nie jest nafaszerowana zbędnymi kaloriami. Dlatego uważaj na to, co zamawiasz w kawiarniach. Kawy dostępne m.in.
w sieciówkach zawierają aż kilkaset kalorii na kubek. Dlatego przy następnej
wizycie w kawiarni miej to na uwadze zanim zamówisz wymyślną, słodką kawę z
bitą śmietaną.
Jaki alkohol?
Szykuje się impreza, a Ty nie wiesz, czy alkohol nie
przeszkodzi Ci w odchudzaniu? Wszystko zależy od tego, JAKI alkohol wybierzesz.
Na przykład 360 ml piwa zawiera ok. 150 kcal, 150 ml czerwonego wina - ok. 120
kcal, 30 ml wódki – ok. 60 kcal. Proponuję unikać kolorowych drinków, a
zwłaszcza tych na bazie napojów gazowanych.
Postaw na pełne ziarno
Zamień białe pieczywo na pieczywo na bazie mąki żytniej.
Zanim dokonasz zakupu, koniecznie sprawdź skład produktu. Najważniejsze by w
składzie znajdowało się jak najmniej składników, a także by ilość mąki żytniej
była jak największa. Warto również się zastanowić nad zmianą białego ryżu czy
makaronu na pełnoziarniste.
Mniejsze porcje, mniejszy Ty!
Zamień duże talerze na mniejsze. W końcu często zdarza nam się "jeść oczami". Porcja, którą zapełnisz mały talerz na dużym będzie wyglądać ubogo. Ten prosty trick sprawi, że zjesz mniej, a szansa, że wybierzesz się po dokładkę jest mniejsza. Dodatkowo warto przed posiłkiem wypić dużą szklankę wody, by zapełnić żołądek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz